W ramach współpracy ze sklepem ze zdrową żywnością biogo.pl (o czym dowiecie się poniżej), otrzymałam masło orzechowe firmy Terrasana składające się z czterech rodzajów orzechów: ziemnych, nerkowca, laskowych oraz migdałów. Słyszałam wiele dobrego na temat produktów tej firmy i długo wahałam się, który z nich wybrać :) Mam nadzieję, że kiedyś przyjdzie mi wypróbować wszystkie, tymczasem zdecydowałam się na połączenie wielu w jeden :)
Słoiczek jest solidny, szklany, a etykieta bardzo estetyczna. Na pięknym, zielonym tle widnieje duży ciemnozielony napis "4-Mix peanuts & nuts", który najzwyczajniej w świecie informuje nas o tym, z jakim produktem mamy do czynienia ;) Obok znajduje się grafika użytych orzeszków - arachidy, migdały, nerkowce oraz orzech laskowy, a w prawym górnym rogu napis "bio-organic". Polska etykieta, umieszczona na wieczku, mówi, że użyte surowce pochodzą z upraw ekologicznych. Produkt jest w 100% wegański, bez dodatku cukru, soli oraz tłuszczy.
Po otwarciu słoiczka widzę, że wytrącił się olej z orzechów - jednak wystarczy całość zamieszać, by uzyskać jednolitą masę. Ku mojemu zdziwieniu, całość jest bardzo lejąca (jeszcze nie spotkałam się z tak lejącym masłem orzechowym), ale idealnie gładka. W karmelowej masie widać drobne, brązowe kropki - zapewne łupiny migdałów lub orzechów laskowych. W zapachu wyraźnie dominują arachidy (stanowiące 55% składu), potem wyczuwam subtelną nutę orzechów laskowych i migdałów (jednak nie taką, jak np. w nugatowych pralinach czy czekoladach). W smaku także najbardziej wyczuwam orzechy ziemne, ale i lekką słodycz nerkowców oraz charakterystyczną nutę orzechów leszczyny. Na języku po połknięciu pozostaje delikatny posmak migdałów, ale zdecydowanie są to mało dominujące aromaty. Czuję również subtelną goryczkę, która jest wywołana obecnością brązowych skórek. Masło jest bardzo sycące i klejące, ale dobrze rozprowadza się na kanapkach. Świetnie komponuje się z dżemami (zwłaszcza domowymi powidłami z eko węgierek - moja mama dostała 6 kg od znajomego ze wsi, najpierw je dusiła, a potem 3 dni piekła - wyszły idealnie gęste i słodziutkie, bez cukru!), ale także na pewno sprawdzi się z placuszkami lub naleśnikami.
Masło orzechowe jest bardzo dobrym źródłem roślinnego białka (26,4 g/100 g), tłuszczu (51,3 g/100 g) oraz błonnika (6,7 g/100 g), dlatego idealnie sprawdza się w diecie wegan, ale także osób wszystkożernych (czego jestem przykładem :D). Mnie bardzo smakowało takie połączenie i na pewno chętnie sięgnę po inne produkty tej firmy.
Skład: prażone orzechy ziemne (55%), prażone orzechy (45% - nerkowca, laskowe, migdały)
Kaloryczność: 612 kcal/100 g
Dostępność: sklepy ze zdrową żywnością, biogo.pl
Cena: 23,28 zł/słoiczek 250 g
Ocena: 5/6
A w mojej paczuszce od biogo.pl, oprócz masła, znalazłam:
oraz katalog kosmetyków Sylveco i lnianą torbę na zakupy.
Spodziewajcie się przepisów i recenzji, a za szybką przesyłkę (zamówienie zostało zrealizowane w 2 dni!) oraz dobrze zabezpieczone produkty (bałam się o potłuczenie masła - niepotrzebnie) bardzo dziękuję sklepowi biogo.pl. Zapraszam Was do odwiedzenia ich strony internetowej oraz profilu na facebooku.
Wpis sponsorowany. Współpraca nie ma wpływu na opinię i rzetelność recenzji.
Takiego miksu orzechów w jednym maśle jeszcze nie jadłam. To może być prawdziwy hit i strzał w 10 :) Bardzo jestem ciekawa tego połączenia. Ciekawe czy by mi posmakowało.
OdpowiedzUsuńCała paczuszka świetna - pełna zdrowych smakołyków.
Nigdy nie jadłam orzechów macadamia solo. Muszę koniecznie się za nimi rozejrzeć. Pozdrawiam serdecznie :)
To też moje pierwsze orzechy macadamia - do tej pory raczej ich nie jadłam, ewentualnie kieeedyś Mullermilch o smaku tych orzechów, ale to w ogóle nie ma co porównywać ;)
UsuńPozdrawiam!
Gratuluję współpracy :) Cieszę się, ze Ci się udało... wybrałaś ciekawe produkty ;) A masełko??? Mam je w swoich zapasach ale jeszcze poczeka na swoją kolej bo inne mają krótszą datę ważnosci :P Ale już nie mogę się doczekać :D A co do maseł to zauwazyłam, ze nie da się ich tak dokładnie wymieszać... tak do połowy będą rzadsze, bardziej smarowne a przy dnie słoiczka już nieco suche, tak jakby tego naturalnego oleju brakowało :P
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam nadzieję, że masełko także Ci posmakuje.
UsuńW tym przypadku całość dało się dokładnie wymieszać, ale inaczej było w przypadku tego z NaturAvena czy GoOn - wtedy faktycznie, u dołu było bardziej zwarte :)
Uwielbiam masła orzechowe, wiec wierzę, że posmakuje ;)
UsuńNO i słoiczek mniejszy to wygodniej mieszać ;)
Gratuluje współpracy! :D A masło orzechowe jest pyszne,zazdroszczę! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D
UsuńGratuluję współpracy, świetne produkty ;)
OdpowiedzUsuńA to masło to na pewno jedno z moich ulubionych - jadłam je jakiś czas temu, ale pamiętam, że bardzo mi smakowało ;)
Dziękuję bardzo :)
UsuńMasło jest naprawdę świetnej jakości i dołącza do mojego ulubieńca - NatuAvena :D Jak będę mieć okazję być w eko sklepie i będę mieć fundusze, to spróbuję innych z tej firmy :)
Wszystkie są pyszne, a najzwyklejsze z ziemnych to moje ulubione z fistaszkowych ;)
UsuńMam nadzieję, że będę mogła się o tym przekonać, jak wykończę moje 4 napoczęte masła :P
UsuńJa stosuję minimalizm masłowy i obecnie mam otwarte 2 słoiczki- zwykłe i z nerkowców, choć korci mnie napocząć z laskowych :)
UsuńA ja jestem dość niecierpliwa, ale dobrze, że mają długi termin ;D
UsuńNie przepadam za masłem orzechowym, ale z firmy Sante bardzo mi smakuje ;)
OdpowiedzUsuńP.s. u mnie dziś o 17 filmik; )
Ale słodzone Sante czy jakieś 100%? :)
UsuńDziękuję za informację, z chęcią obejrzę! :D
Uwielbiam cyanamon cejloński szczególnie zmieszany z miodem pycha
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy i naprawdę zachwycam się aromatem - jest korzenny, ale nie ostry i pieprzny :)
UsuńGratuluję współpracy! Takiego połączenia jeszcze nigdy nie widziałam, ale na pewno już wiem, że koniecznie muszę tego spróbować! Od tej firmy jadłam masło orzechowe 100% i było bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Myślę, że ta wersja także by Ci zasmakowała :)
UsuńNie zdawałam sobie sprawy, że masło orzechowe ma w sobie tyle białka! Nigdy nie słyszałam o produkcie z Twojej recenzji, wygląda bardzo smakowicie :) Najbardziej ciekawi mnie ten prażony orkisz z przyprawami!
OdpowiedzUsuńŻeby troszkę to białko uzupełnić po ćwiczeniach, często używam masła orzechowego do śniadania (które jest potreningowym posiłkiem) - przy okazji dostarczam też tłuszczu :)
UsuńOrkisz czeka w kolejce do wypróbowania - dam znać! :D
Gratki! Współpraca z takim sklepem to czysta przyjemność :) My musimy wybrać się do ich stacjonarnego punktu bo jest we Wrocławiu i nie tak daleko od nas ^^ a jest tam jeszcze wiele produktów, które nas ciekawią :)
OdpowiedzUsuńZ Terrasana miałyśmy makarony ale nie masła orzechowe ale z widzenia są nam znane (troszkę drogie). Ten mix orzechów interesował nas najbardziej i tak jak myślałyśmy fistaszki górą :P
O, to nawet nie wiedziałam, że są gdzieś obecni stacjonarnie! Ciekawa jestem im asortymentu oraz cen :)
UsuńTeż uważam, że ich cena jest spora, dlatego to moje pierwsze masło tej firmy - wierzę, że może kiedyś troszkę stanieją :P A myślę, że ten mix na pewno by Wam smakował :)
Aha no i dobrej jakości masło orzechowe z domowymi powidłami to po prostu niebo! Od dawna stosujemy to boskie połączenie :D
OdpowiedzUsuńMoje ulubione <3
Usuńale wspaniałe,muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTo masło mnie kusi już od dawna, ale mam za duży zapas ;)
OdpowiedzUsuńMoże się niedługo skurczą i będziesz mieć okazję, żeby wypróbować. Może Mikołaj przyniesie? :D
UsuńJa jakoś nie lubie masła orzechowego, chociaż może nie miałam okazji jeszcze spróbować takiego naprawde 100%. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś myślałam, że nie lubię - dopóki właśnie nie spróbowałam tego w 100% złożonego z orzeszków ziemnych :) Warto spróbować.
UsuńJa robiłam jedynie z orzeszków laskowych i nie wyszło mi takie idealnie gładkie - nie wytrącił się z nich także olej. Ale dostałam w jednym z komentarzy sposób na ukręcenie takiego prawdziwego, więc będę próbować, jak skończą mi się zapasy :)
OdpowiedzUsuńKocham masełka orzechowe. Z tym bym się pewnie zaprzyjaźniła :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy i z niecierpliwością czekam na recenzję czekolady :)
Dziękuję - recenzja napisana, za jakiś czas się ukaże :)
UsuńAle pyszności :) Sama chętnie spróbowałabym takiego połączenia orzechów :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz miała ku temu okazję :)
UsuńPyszne produkty wybrałaś :) A masło wygląda cudownie, miałam okazję próbować tej firmy masła i są na prawdę pyszne :)
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze (i jak na razie jedyne :P) i naprawdę bardzo mi smakuje :)
UsuńMasło orzechowe jest rewelacyjne ... gdy guma przyklei nam się do włosów lub ubrań a poza tym jeśli nalepimy coś na meble itp, to świetnie ściąga ten klej. I nie wiem to z perfekcyjnej pani domu.
OdpowiedzUsuńOrzechy są super dla naszego zdrowia i myślę, że powinniśmy ich jadać znacznie więcej niż jadamy zwłaszcza, że szykuje się na nie sezon!!!
"Perfekcyjnej pani domu" nawet nie oglądam (rzadko włączam telewizję), więc bym Cię nie posądzała o "ściągnięcie" zeń pomysłu :P Dziękuję za informację, na pewno się przyda. Myślę, że to kwestia tłuszczu, który zmniejsza lepkość (w końcu do natłuszczonej powierzchni nic się nie przyklei).
UsuńZdecydowanie zgadzam się ze zdaniem o orzechach! Powinno ich być w naszej diecie jak najwięcej :)
Fajna paczka!
OdpowiedzUsuńTakże się cieszę z jej zawartości! :)
Usuńja najbardziej lubię masło orzechowe domowej roboty :)
OdpowiedzUsuńWiemy, co jest w środku, a oprócz tego ogromna satysfakcja z jego przygotowania wszystko wynagradza :) Na pewno jest pyszne w smaku.
UsuńUwielbiam te masło. Właśnie je kończę i chciałam poczytać, czy tylko ja aż tak zwariowałam na jego punkcie. :D
OdpowiedzUsuńW sumie zaskoczyło mnie, jak wyraźnie czuć wszystkie inne poszczególne orzechy (oczywiście pozytywne zaskoczenie!).
Ja je skończyłam i już za nim tęsknię. Także byłam zaskoczona, jak czuć te orzechy (zwłaszcza nerkowce) :)
Usuń