poniedziałek, 28 listopada 2016

Bombus, baton RawEnergy, Cashew & Coffee - Recenzja


Przyszedł czas na recenzję Bombusów niedostępnych w Polsce, ale możliwych do kupienia u naszych południowych sąsiadów. Wariant Kawa & Nerkowce zakupiłam w słowackim DMie (korzystając z promocji, gdzie za 3 batony dałam 3€).
Produkt należy do bezglutenowych, nie zawiera także cukru, nadaje się także dla osób na diecie wegańskiej i paleo.
Wiecie już z recenzji kawowej Dobrej Kalorii, że nie jestem fanką tego napoju, a i słodkości w tym smaku mi nie podchodzą (bo zazwyczaj łączy się go z nutą alkoholową, której nie cierpię)... Ale po pozytywnym odbiorze wspomnianego polskiego łakocia, byłam optymistycznie nastawiona do czeskiego odpowiednika.

Wygląd
Baton zamknięty jest w beżowym opakowaniu, który kolorem odpowiada nerkowcom. Szata graficzna jest charakterystyczna dla całej serii. Z prawej strony, obok napisu, widnieje śliczny rysunek orzechów i ziaren kawy, tył - standardowo - wieńczył skład i tabele kalorii. Po otwarciu dociera do mnie subtelny aromat kawy z nutą karmelową, co jest zasługą użycia daktyli. Zapach nie jest tak nachalny jak podczas porannego parzenia tego trunku. Dla jego miłośników może to być wada - dla mnie była to zaleta, bowiem idealnie współgrała właśnie z nutą toffi. W ciemnobrązowej baryłce (co jest zasługą głównego dodatku) wyjątkowo mocno i nieregularnie przebijają duże, jasne plamki - to nerkowiec! Jego spora ilość optymistycznie nastrajała do spróbowania. Ulepek był dość plastyczny (jak lekko rozgrzana plastelina), ale absolutnie nie przeszkadzało to w konsumpcji.
Smak
No, przejdźmy do konkretów :D Daktyle były idealnie miękkie, dlatego nadały batonowi konsystencji krówki ciągutki. Nerkowiec nie był prażony, co przejawiało się tym, że nie chrupał pod zębami, a idealnie rozpływał się w ustach. Dzięki temu RawEnergy zyskało nieco maślanego posmaku. A kawa? Wyczuwalna, ale nie za mocno i nie za lekko - idealnie wyważona, zgrała się z naturalnym karmelem w postaci daktyli. Całość stanowiła przepyszną konsystencję, choć dla mnie za słodką (pomimo wzrostu progu zasłodzenia). Na raz byłam w stanie zjeść ok. 1/3, ale - dzięki temu - idealnie zaspokoi chęć na cukier. Moim zdaniem to najlepszy Bombus z serii RawEnergy!

Skład: daktyle (65%), nerkowce (33%), kawa (2%)
Kaloryczność: 403 kcal/100 g (202 kcal/baton 50 g)
Dostępność: DM (Słowacja)
Ocena: 5,5/6
Inne warianty smakowe: Peanuts&Dates, Cocoa & Cocoa Beans, Coconut & Cocoa, Maracuja & Coconut, Apple & Cinnamon, Apricot & Cashew

Wpis niesponsorowany. Produkt kupiłam samodzielnie.

25 komentarzy:

  1. U mnie czeka on dopiero na spróbowanie (jeszcze raz dziękuję :)), ale po Twojej recenzji jestem tym bardziej pozytywnie nastawiona :) DK kawa i orzech także bardzo lubię i nawet liczę, że dzisiaj go upoluję w Lidlu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy, cała przyjemność po mojej stronie :) Udanych łowów - mnie się udało :P

      Usuń
    2. Mnie także - uzupełniłam zapas na kilka następnych tygodni :D

      Usuń
  2. Bardzo mnie ciekawi. Lubię i kawę i nerkowce, także z chęcią bym go spróbowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czechy i Słowacja niedaleko, więc mam nadzieję, że Ci się uda :)

      Usuń
    2. Stamtąd to na pewno go nie zdobędę, poczekam na Polskę :P

      Usuń
  3. Dla mnie też za słodki ale mimo tego i faktu, że nie lubię kawy bardzo mi smakował ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam teraz znacznie wyższy próg zasłodzenia niż dawniej, ale naprawdę był smaczny :) Szkoda, że nie ma go w Polsce :(

      Usuń
    2. Więcej słodkości się jadło i tolerancja cukru wzrosła? :D U mnie to też zależy od dnia ale przeważnie jest słodko :)

      Mam nadzieję, że pojawi się w Polsce tak jak morelowy ;)

      Usuń
    3. Morelowy jeszcze przede mną. Kwestia przyzwyczajenia ;)

      Usuń
  4. Dałaś mi go!I mega mi smakowal! Dziękuje ci bardzo ze mogłam go spróbować-pojawi sie recenzja ;) To poprostu świetne połączenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że przypadł Ci do gustu tak jak mnie - i wyczekuję na recenzję!!! :)

      Usuń
  5. Ach! Skąd wiedziałaś, że marzę, aby dorwać ten batonik! Odkąd przeczytałam pierwszą recenzję na jego temat - wiedziałam, że mi się spodoba i przemówi do moich kubek smakowych. Choć jeszcze go nie próbowałam - wiem w ciemno, że mi zasmakuje. Teraz tylko go muszę dorwać. Pozdrowionka cieplutkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Krakowa masz blisko na Słowację, więc wierzę, że do zdobędziesz :D Na pewno podbije Twoje podniebienie - jest świetny!

      Usuń
  6. Też nie lubimy kawy i wszelkich kawowych deserów ale batonik DK nawet nam smakował dlatego również przewidujemy, że ten okaz przypadłby nam do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałabym sobie odświeżyć smak kawowej DK, żeby porównać, ale na chwilę obecną ten jest chyba smaczniejszy - ale niewielka między nimi różnica. DK była bardziej sucha i mniej miała orzechów, ale była też nieco mniej słodka niż Bombus :)

      Usuń
  7. Tą nutą toffi od razu zachęciłaś mnie do kupna batonika! Będę niecierpliwie czekać aż pojawią się w Polsce! Widzę, że nie tylko mi próg zasłodzenia wzrósł ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz nie wiadomo, czy się cieszyć, że wzrósł, czy płakać xD
      Mam nadzieję, że wejdą do Polski (tak samo jak Slim Snacki) - chyba że cwaniaki są mocnymi patriotami i wolą, żeby wydawać hajs u nich :P

      Usuń
  8. Dostałam dwa i bardzo mnie to cieszy. Oczywiście oba już wcisnęłam - bardzo mi smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że nie jestem odosobniona w swojej opinii :)

      Usuń
  9. Ja akurat otrzymałam go do testów, a recenzja jest w planach na następny tydzień! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Nie mogę się doczekać, żeby dowiedzieć się, jak Ci smakował! Podejrzewam, że baaaardzo :)

      Usuń