Przyszedł czas na najmniej zdrową wersję batoników od Cocofina, które otrzymałam. Przyznam się szczerze, że podchodziłam do niego jak do jeża... I nadal nie będę kłamać, że jest on super zdrowy, bo na drugim miejscu w składzie jest golden syrup (czyli po prostu syrop cukrowy - a jak wiecie, staram się go raczej unikać), a na końcu maltodekstryna. Niemniej jednak, spróbowałam i na wstępie napiszę jedno - żałuję, że zamiast tych dwóch składników nie ma zdrowszych alternatyw!
Pierwsze wrażenie
Nie jest to daktylowy ulepek, a na pierwszym miejscu w składzie znajdują się wiórki kokosowe. To one dominują - w smaku, wyglądzie i teksturze, ponieważ są podstawą batonika. Od razu do mojego nosa dolatuje przepysznie rajski aromat kokosa - przyznam szczerze, że nigdy takiej woni nie czułam, dopóki nie otrzymałam produktów Cocofina. Aromat jest tak silny (ale naturalny), że myślę o nim cały czas :) Lekko złocisty kolor zawdzięcza wspomnianemu syropowi. Nie dostrzegam w wyglądzie płatków owsianych. Bloczek jest zwarty, ale nie tak jak daktylowe czy figowe batony, więc pod wpływem nacisku na pewno by się połamał (chociaż - przetrzymał podróż z Anglii do Polski ;)). Nie stanowił oporu dla noża, chociaż nie powiem, żeby w niego wszedł jak w masło.
Bounty - tylko czekolady brak!
Już na samą myśl o tym kokosowym aromacie ślinka mi leci! Tekstura jest lekko klejąca, a wiórki przyjemnie chrzęszczą pod zębami. Słodycz jest umiarkowana (chociaż nie tak jak np. w Urwisie Jabłkowym czy batonie Dobra Kaloria Śliwka & Ziarna), ale nie jestem w stanie zjeść więcej niż połowę na raz (to dobrze :P). Kokos jest bardzo intensywny, ale nie sztuczny ani zwietrzały - to świadczy o rewelacyjnej jakości. Nawet mogłabym określić go jako maślany ;) Płatków owsianych absolutnie nie czuję, co nawet nie przeszkadza mi w odbiorze batonika. Całość jest pyszna i przypomina wnętrze Bounty - tylko w znanym batonie wiórki są chyba bardziej rozdrobnione. Jest naprawdę pyszne i polecam, raz na jakiś czas, podelektować się smakiem :)
Skład: Kokos 41%, golden syrup, płatki owsiane 11%, maltodekstryna
Kaloryczność: 462 kcal/100 g (162 kcal/batonik 35 g)
Cena: 4,5 £ - 3 sztuki
Dostępność: Strona producenta
Ocena:
- smak: 6/6
- skład: 3/6 (golden syrup :( )
Inne warianty smakowe: kokos & daktyle, kokos & kakao
Wpis sponsorowany. Współpraca nie ma wpływu na rzetelność recenzji.
Ach! Jakże chętnie bym się nim dziś podelektowała. Pysznie wygląda. Kokosowe przysmaki to coś, co sprawia, że na sam widok aż ślinka mi cieknie. Jeśli to przypomina wnętrze Bounty - już mam na tego batonika ochotę. Fajnie, że kokos jest tu taki intensywny i świetny jakościowo. To mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że uwielbiasz kokos, więc na 100% wpasowałby się w Twój gust :)
UsuńPozdrawiam również!
Wiesz,nie ma przynajmniej w nim aż tyle chemii,bo tylko 4 składniki XD Z reszta raz na jakiś czas cukier nie zaszkodzi XD A ze smakiem to mi ślinka leci...wiesz jak ja lubię takie batony XD
OdpowiedzUsuńHaha, racja, racja :D Zawsze patrz na jasną stronę życia :P
UsuńOj wiem, wiem... Mam nadzieję, że doszła przesyłka (po fb widzę, że chyba tak xD) i że jesteś zadowolona :)
Brzmi zachęcająco - bounty lubię, choć nie pamiętam kiedy jadłam ostatni raz, a ten batonik wydaje się jeszcze smaczniejszy, nawet pomimo braku otoczki z czekolady :D
OdpowiedzUsuńWiem, że na pewno by Ci smakował - słodycz dla Ciebie idealna, dodatkowo bardzo aromatyczny kokos :)
UsuńWygląda jak batonik musli :) Chyba to nie mój smak.. nie szaleję tak za kokosem ;)
OdpowiedzUsuńBatonik musli jest bardziej chrupki i posklejany, ten nie jest twardy :)
UsuńMoze jakby było kakao... :P
Szkoda, że to co takie smaczne ma w sobie tyle cukru i innych niepotrzebnych składników :)
OdpowiedzUsuńPoza Golden Syrup i Maltodekstryną nie widzę innych niepotrzebnych składników, ale tak - jest to wada :)
UsuńDużo kokosu, więc coś dla mnie :D Ale faktycznie skład nie za dobry - golden syrop i maltodekstryna :/
OdpowiedzUsuńGdyby je zamienili na coś zdrowego, to byłabym wniebowzięta! :D
UsuńI ja także :)
UsuńTeż go jadłam, ale na razie nie zdradzam opinii :)
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na recenzję :)
UsuńUwielbiam takie batoniki i rzeczywiście szkoda, że ma taki skład, ale tak jak piszesz, raz na jakiś czas nikomu nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńGdyby zastąpić ten golden syrup to byłoby idealnie! :D
Usuńjak ja uwielbiam wszystko co kokosowe:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKurczę, a golden syrup tak super brzmi! Niejeden by się nabrał na tę nazwę i uznał ten składnik jako zdrowy. Niemniej jednak z chęcią spróbowałabym tego bounty, może nawet przed konsumpcją polałabym ten baton rozpuszczoną czekoladą, odstawiła do lodówki a później wszamała:D
OdpowiedzUsuńJakby napisali wprost, że to cukier, to od razu by mieli niższą sprzedaż :) Dobry pomysł z tą czekoladą, szkoda, że sama na to nie wpadłam :P
UsuńKoookooos <3 im więcej tym lepiej :)
OdpowiedzUsuńPewnie by Ci smakowało :)
Usuńpewnie wiele osób widząc samo słówko organic nie czyta już składu bo myśli że zdrowe:) ale i tak dużo zdrowsze od jakiegoś snikersa więc nie ma co sobie robić wyrzuty:) Raz na jakiś czas można się batonikiem delektować:)
OdpowiedzUsuńDokładnie - wystarczy napisać "bio" albo "organic", a ludzie kupują na ślepo :D Sama też się tak nacięłam. Ale pomijając ten golden syrup, to skład całkiem całkiem :)
UsuńE tam mniej zdrowsza wersja ale dla takiego smaku można zrobić wyjątek :)
OdpowiedzUsuńPewnie - człowiek by sfiksował, jakby wszystkiego sobie odmawiał ;)
Usuń