Ten przepis gości na moim stole od dawien dawna, choć w nieco zmodyfikowanej wersji, znanej jako "śledzie w śmietanie". Oryginalnie, oprócz podanych niżej składników, moja mama dodawała do całości majonez oraz śmietanę. Potem sałatka przeszła ewolucję i kaloryczne sosy zamieniłam na gęsty jogurt naturalny. W okresie, gdy wyeliminowałam nabiał z diety, przygotowałam sałatkę bez żadnych dodatkowych "łączników" i wyszła równie pyszna. Kluczowe są w niej dodatki, które świetnie kontrastują ze słonym śledziem. Nieodzowny element wigilijnego stołu - a przy tym pełen zdrowia (selenu, kwasów Omega-3, węglowodanów, tłuszczy i błonnika). Serdecznie polecam!
Składniki:
- 2-3 płaty fileta śledziowego a'la matjas
- małe jabłko (100 g)
- pół cebulki (ok. 50 g)
- 100 g groszku konserwowego (bez cukru)
- 130 g ogórków konserwowych
- łyżeczka musztardy
- pieprz
- 2 plastry cebuli, ziele angielskie, skórka cytrynowa - do moczenia śledzi
Filety zalewamy wodą, dorzucamy ziele angielskie, skórkę cytrynową i dwa plastry cebuli. Zostawiamy na min. godzinę, aby śledzie oddały sól i przeszły aromatem zalewy. Jabłko ścieramy na tarce, cebulkę i ogórki kroimy w kosteczkę. Wymoczone śledzie także kroimy w kostkę. Przyprawiamy pieprzem oraz musztardą i całość mieszamy.
Smacznego!
Chyba nigdy nie jadłam sałatki śledziowej, nie robi się u nas takich. Nie czuję, aby to były moje smaki, ale narobiłaś mi ochoty na groszek :)
OdpowiedzUsuńNawet bez śledzia taka mieszanina smakuje super - tutaj największą rolę odgrywają dodatki :D
UsuńNo właśnie te dodatki jakoś do mnie nie przemawiają - nie jadam musztardy, ogórki konserwowe rzadko (musi mnie bardzo najść) i surowej cebuli. Ale na pewno wielu osobom będzie taka mieszanka smakować :)
UsuńA to faktycznie całkowicie nie dla Ciebie :P
Usuńchciałabym polubić śledzie, bo są takie zdrowe, ale niestety mi nie idzie :(
OdpowiedzUsuńNie ma się co zmuszać - możesz jego wartości odżywcze dostarczyć innymi składnikami :)
UsuńNie lubię śledzi, nie przypominam sobie abym jadła kiedykolwiek sałatkę śledziową, więc ten przepis jest totalnie nie dla mnie, aczkolwiek ma super skład i prezentuje się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię od małego :) Mając 3 lata zawsze na Wigilię wołałam "Am siedzia" :D
UsuńUroczo :D :)
UsuńŚwietny pomysł! ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńSałatka śledziowa jest boska w każdej postaci:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Uwieeelbiam! :D
UsuńBardzo lubię takie sałatki :) Pyszne są :)
OdpowiedzUsuńJa też je bardzo lubię i nie mogę się doczekać, kiedy taką zjem na Wigilię :)
UsuńSałatki śledziowe robię właśnie głównie zimą i w okresie świątecznym. Twoja wygląda bardzo smakowicie. Ja pewnie dodałabym do niej troszkę jakiegoś aromatycznego oleju dla smaku, np. rydzowego.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam nigdy oleju rydzowego - ciekawa jestem, jaki ma aromat i czy faktycznie uświetniłby tę sałatkę :)
UsuńUwielbiam salatki śledziowe i podobna tez robię ;)
OdpowiedzUsuńJa też je bardzo lubię :)
UsuńUwielbiam śledzie<3 Zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
feminadomi.blogspot.com
Polecam wypróbować! :D
UsuńNigdy nie jadłam śledzi ... teraz już raczej nie spróbuje bo ocet mi nie służy nawet koncertowych ogórków nie jem...
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńO może bym zrobiła taką sałatkę ;)
OdpowiedzUsuńJak zrobisz to daj znać, czy smakowało :D
UsuńDawno nie jadłam tego typu sałatki. W dawnych czasach zajadałam się wszystkimi, które robiła mama, chyba że zawierały por, seler lub rodzynki (tu zależało od reszty składników). Orzechy włosie, ryż, kurczak wędzony, surowy kalafior, ananas, majonez, klasyczna sałatka jarzynowa... mmm. U mamy chłopaka z gimnazjum wpieprzałam też na tony sałatę gyros. Ale to jest dobre...
OdpowiedzUsuńJa też rzadko jadam takie sałatki, jak niegdyś (majonezowe, och...) - i w sumie nie wybrzydzałam, bo wszystkie bardzo lubiłam (poza ryżowo-tuńczykową, ale tej się w moim domu nie robiło - jadłam raz u babci). Sałatka gyros i sałatka grecka to moje ulubione, i w gimnazjum jadłam je minimum raz na dwa tygodnie :D
UsuńGreckiej nie kojarzę. To już bez majonezu, nie?
UsuńTak. Sałata, oliwki, papryka, cebula, pomidor, ogórek i sos na bazie oleju oraz octu.
UsuńTo za takimi średnio przepadałam.
UsuńJemy śledzie raz na rok i to zawszę jest Boże Narodzenie i śledzie w rodzynkach od babci xD
OdpowiedzUsuńA takich nigdy nie jadłam :D Ale jako małe bobo uwielbiałam śledzie. I zawsze mówiłam "Am siedzia", jak chciałam zjeść :D
UsuńMięsa nie jem, ale moja mama uwielbia śledzie i na pewno pokażę jej ten przepis :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś wypróbuje, bo przepis jest od lat w mojej rodzinie - to ulubiona sałatka mojego brata :D
Usuń