środa, 20 grudnia 2017

Wigilijna sałatka śledziowa




Ten przepis gości na moim stole od dawien dawna, choć w nieco zmodyfikowanej wersji, znanej jako "śledzie w śmietanie". Oryginalnie, oprócz podanych niżej składników, moja mama dodawała do całości majonez oraz śmietanę. Potem sałatka przeszła ewolucję i kaloryczne sosy zamieniłam na gęsty jogurt naturalny. W okresie, gdy wyeliminowałam nabiał z diety, przygotowałam sałatkę bez żadnych dodatkowych "łączników" i wyszła równie pyszna. Kluczowe są w niej dodatki, które świetnie kontrastują ze słonym śledziem. Nieodzowny element wigilijnego stołu - a przy tym pełen zdrowia (selenu, kwasów Omega-3, węglowodanów, tłuszczy i błonnika). Serdecznie polecam!



Składniki:
  • 2-3 płaty fileta śledziowego a'la matjas
  • małe jabłko (100 g)
  • pół cebulki (ok. 50 g)
  • 100 g groszku konserwowego (bez cukru)
  • 130 g ogórków konserwowych
  • łyżeczka musztardy
  • pieprz
  • 2 plastry cebuli, ziele angielskie, skórka cytrynowa - do moczenia śledzi

Filety zalewamy wodą, dorzucamy ziele angielskie, skórkę cytrynową i dwa plastry cebuli. Zostawiamy na min. godzinę, aby śledzie oddały sól i przeszły aromatem zalewy. Jabłko ścieramy na tarce, cebulkę i ogórki kroimy w kosteczkę. Wymoczone śledzie także kroimy w kostkę. Przyprawiamy pieprzem oraz musztardą i całość mieszamy.
Smacznego!

34 komentarze:

  1. Chyba nigdy nie jadłam sałatki śledziowej, nie robi się u nas takich. Nie czuję, aby to były moje smaki, ale narobiłaś mi ochoty na groszek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet bez śledzia taka mieszanina smakuje super - tutaj największą rolę odgrywają dodatki :D

      Usuń
    2. No właśnie te dodatki jakoś do mnie nie przemawiają - nie jadam musztardy, ogórki konserwowe rzadko (musi mnie bardzo najść) i surowej cebuli. Ale na pewno wielu osobom będzie taka mieszanka smakować :)

      Usuń
    3. A to faktycznie całkowicie nie dla Ciebie :P

      Usuń
  2. chciałabym polubić śledzie, bo są takie zdrowe, ale niestety mi nie idzie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się co zmuszać - możesz jego wartości odżywcze dostarczyć innymi składnikami :)

      Usuń
  3. Nie lubię śledzi, nie przypominam sobie abym jadła kiedykolwiek sałatkę śledziową, więc ten przepis jest totalnie nie dla mnie, aczkolwiek ma super skład i prezentuje się smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bardzo lubię od małego :) Mając 3 lata zawsze na Wigilię wołałam "Am siedzia" :D

      Usuń
  4. Sałatka śledziowa jest boska w każdej postaci:D
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię takie sałatki :) Pyszne są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też je bardzo lubię i nie mogę się doczekać, kiedy taką zjem na Wigilię :)

      Usuń
  6. Sałatki śledziowe robię właśnie głównie zimą i w okresie świątecznym. Twoja wygląda bardzo smakowicie. Ja pewnie dodałabym do niej troszkę jakiegoś aromatycznego oleju dla smaku, np. rydzowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam nigdy oleju rydzowego - ciekawa jestem, jaki ma aromat i czy faktycznie uświetniłby tę sałatkę :)

      Usuń
  7. Uwielbiam salatki śledziowe i podobna tez robię ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam śledzie<3 Zapisuję przepis :)
    Pozdrawiam
    feminadomi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie jadłam śledzi ... teraz już raczej nie spróbuje bo ocet mi nie służy nawet koncertowych ogórków nie jem...

    OdpowiedzUsuń
  10. O może bym zrobiła taką sałatkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawno nie jadłam tego typu sałatki. W dawnych czasach zajadałam się wszystkimi, które robiła mama, chyba że zawierały por, seler lub rodzynki (tu zależało od reszty składników). Orzechy włosie, ryż, kurczak wędzony, surowy kalafior, ananas, majonez, klasyczna sałatka jarzynowa... mmm. U mamy chłopaka z gimnazjum wpieprzałam też na tony sałatę gyros. Ale to jest dobre...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też rzadko jadam takie sałatki, jak niegdyś (majonezowe, och...) - i w sumie nie wybrzydzałam, bo wszystkie bardzo lubiłam (poza ryżowo-tuńczykową, ale tej się w moim domu nie robiło - jadłam raz u babci). Sałatka gyros i sałatka grecka to moje ulubione, i w gimnazjum jadłam je minimum raz na dwa tygodnie :D

      Usuń
    2. Greckiej nie kojarzę. To już bez majonezu, nie?

      Usuń
    3. Tak. Sałata, oliwki, papryka, cebula, pomidor, ogórek i sos na bazie oleju oraz octu.

      Usuń
    4. To za takimi średnio przepadałam.

      Usuń
  12. Jemy śledzie raz na rok i to zawszę jest Boże Narodzenie i śledzie w rodzynkach od babci xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A takich nigdy nie jadłam :D Ale jako małe bobo uwielbiałam śledzie. I zawsze mówiłam "Am siedzia", jak chciałam zjeść :D

      Usuń
  13. Mięsa nie jem, ale moja mama uwielbia śledzie i na pewno pokażę jej ten przepis :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś wypróbuje, bo przepis jest od lat w mojej rodzinie - to ulubiona sałatka mojego brata :D

      Usuń