Lubię tak niespodziewane eksperymenty kulinarne, bowiem najczęściej okazują się być genialną opcją. Choć raw batonów zjadłam naprawdę wiele, nigdy nie robiłam daktylowych ulepków sama. Pewnego dnia zrobiłam odrobinę, zmieszałam z kakao i... poleciałam do sklepu po kolejną paczkę daktyli oraz migdałów. Dzięki drobnemu zmieleniu migdałów, masa jest naprawdę gładka, lekko zakalcowata i rozpływa się w ustach. Orzechy laskowe świetnie komponują się z gorzkim kakao, które osładzają karmelowe daktyle. Połączenie idealne i nie będziecie w stanie się od tych pralinek oderwać - gwarantuję ;) Nie bójcie się, że dodatków tłuszczowych jest tak wiele. To one zapewniają gładkość konsystencji i równoważą słodycz daktyli. Są to bardzo zdrowe tłuszcze, które gwarantują sytość, a orzechy dostarczają także białka, minerałów i witamin (zwłaszcza wit. E). O roli tłuszczu w mojej diecie oraz zauważalnych zmianach po jego zwiększeniu (i przełamaniu strachu), przeczytacie tutaj i tutaj. Tymczasem - zapraszam na rozpustę! :)
Składniki:
- 100 g migdałów
- 200 g daktyli
- 50 g masła z orzechów laskowych
- 3 czubate łyżeczki gorzkiego kakao
- do obtoczenia: kakao, wiórki kokosowe, rozdrobnione orzechy...
Daktyle zalewamy wrzątkiem. Migdały rozdrabniamy rozdrabniaczem na bardzo drobno - mają tworzyć zlepioną pastę (ale jeszcze nie lejące masło). Dorzucamy miękkie, odcedzone daktyle i razem miksujemy. Gdy masa będzie jednolita, przekładamy ją do miseczki i dodajemy masło z orzechów laskowych oraz kakao. Całą masę zagniatamy w jednolitą całość. Formujemy kuleczki, obtaczamy w kakao (lub innych dodatkach) i schładzamy w lodówce.
Smacznego!
Muszą smakować wybornie... gdyby dodać żurawinę wyszły by takie a la Rawnello Żurawina na Czarnym Lądzie xD Jednak jestem pewna, że Twoje smakuja lepiej ;D
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy Rawnello i nie wydaje mi się, że konieczny jest dodatek żurawiny - powiem nieskromnie, że lepszych kakaowych raw słodyczy niż powyższe praliny to nie jadłam :D
UsuńNa pewno jej dodatek nie jest tutaj potrzebny, bo same w sobie są przepyszne i z pewnością smaczniejsze od Rawnello :) Tak tylko mi się skojarzyło ;) Twoje pralinki są wyjątkowe - muszę kupić dobrej jakości migdały xD
Usuńpodziel się ze mną!
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj zrobiłam kolejną porcję, więc zapraszam! :D
UsuńMusiały smakować genialnie !! Akurat mam zapas daktyli w domu, więc może zrobię coś podobnego, choć nigdy nie mogę się zabrać i zazwyczaj jem świeże daktyle nadziane masłem orzechowym :)
OdpowiedzUsuńTo chwila roboty, a smak jest wyborny - nawet możesz przygotować większą porcję i ją pomrozić (ja tak robię) na czarną godzinę. Są wyśmienite!
UsuńTakich jeszcze nie jadłam, ale trufle bardzo lubię, więc chętnie wykorzystam Twój przepis i zrobię w weekend :)
OdpowiedzUsuńZrób, zrób - pyszna i zdrowa przekąska. Ja właśnie wczoraj znowu zrobiłam. Pyyycha!
UsuńUwielbiam takie kulki energetyczne :)
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne :)
UsuńRobię bardzo podobne, ale z karobem (kakao u mnie na czarnej liście). Są pyszne :)
OdpowiedzUsuńMożna zastąpić kakao karobem, jak najbardziej - ja nie jestem raczej jego fanką, ale gdybym była zmuszona do rezygnacji z kakao, to tak bym zrobiła :)
UsuńJejku!Musze kupic daktyle,migdały i chyba dokupić orzechy laskowe :o Przekonałas mnie!Do tego te składniki nie sa jakieś super wymyślne,co jest zdecydowanie ich plusem!Juz wyobrażam sobie ich smak...
OdpowiedzUsuńAle na pewno zrobię je jak będę miała dużo czasu wolnego i nede sama w domu,zeby nie przeszkadzał hałas mielenia.O ten czas wolny będzie ciężej,ale... ;)
Są szybkie i proste w przygotowaniu - zrobiłam je wczoraj w chwilę, wykorzystując krótką przerwę od nauki ;) Są rewelacyjne!
UsuńProste, szybkie i smaczne ;) nic dodać nic ująć :)
OdpowiedzUsuńPodsumowanie idealne! :D
UsuńŚlinotok <3 To coś idealnego dla mnie!
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie :D
UsuńSuper, takie domowe trufle smakują najlepiej :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki temu przepisowi właśnie się o tym przekonałam :) Pozdrawiam również.
UsuńOstatnio kupiłam sporo daktyli, bo były za ok 4 zł, więc już wiem co z nich zrobię <3
OdpowiedzUsuńRób, rób - gwarantuję, że się nie zawiedziesz!
UsuńTaka rozpusta to istna radość :)
OdpowiedzUsuń"Gdy widzę słodycze to kwiczę" :D
UsuńNawet nie wiesz, jaką ja mam ostatnio fazę na kakao. No mogłabym jeść codziennie jakieś słodkości z kakao w roli głównej... i jem! (ale ciii!)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że w smaku są te trufelki przepyszne.
Naprawdę świetna propozycja.
Zdecydowanie - do przetestowania przepis :)
Pozdrawiam ciepło :)
Najwyraźniej tego potrzeba Twojemu organizmowi :) Wypróbuj koniecznie, bo są przepyszne!
UsuńPierwsze skojarzenie: kuleczki raw Żurawina na czarnym lądzie! Uwielbiam takie suszone wynalazki. A z daktyli to już w ogóle. Mmm :)
OdpowiedzUsuńByłabyś zadowolona :D
Usuń