Sezon na truskawki jest bardzo krótki, zwłaszcza w tym roku - susza dała się we znaki rolnikom :( Dlatego trzeba korzystać garściami i "najadać się na zapas". Zwłaszcza, że są niskokaloryczne (ok. 29 kcal/100 g), mają niski IG, są bogate w wit. C oraz przeciwutleniacze. Są żółciopędne, dzięki czemu wzmacniają pracę wątroby. Zawartość kwasu elagowego powoduje, że truskawki działają antymutagennie i antykancerogennie.
Składniki:
- 2 naleśniki gryczane (z tego przepisu)
- ok. 100 g sera białego półtłustego
- łyżka jogurtu naturalnego (u mnie Bakoma gęsty)
- kilka kropel soku z cytryny
- odrobina esencji waniliowej lub ziarenek wanilii
- do posłodzenia: ksylitol, erytrol, miód, stewia (do smaku)
- do podania: truskawki - w dowolnej ilości :), jogurt naturalny
Przygotowujemy twarożek: biały ser mieszamy z jogurtem i doprawiamy sokiem z cytryny, wanilią oraz słodzimy. Nakładamy na naleśnik, który składamy na pół. Podajemy od razu (z plasterkami truskawek i polane jogurtem) lub uprzednio delikatnie podgrzewamy na maśle klarowanym (odrobina wystarczy - nie chodzi o to, żeby w nim pływały ;)).
Smacznego!
Wyglądają wspaniale :) Dawno już nie jadłam naleśników z twarogiem, ale zawsze jak takie jem to najpierw wyjadam twaróg ze środka (a jeśli na wierzchu są owoce to od nich zaczynam), a potem naleśnika, więc nie wiem, po co ja je w ogóle zawijam :D
OdpowiedzUsuńWiem, że Ty nie bardzo możesz jeść twaróg, ale z tofu też takie robią - sama nie próbowałam, ale myślę, że mogłoby być dobre :) W tym przypadku owoce także zjadłam oddzielnie, ale naleśnika już nie rozczłonkowałam :P
UsuńTo jest chyba klasyk jesli chodzi o letnie nalesniki :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :) Najlepiej zajadane na świeżym powietrzu po dłuuugim spacerze z psem lub grze w badmintona ;) Takie moje małe wspomnienia :)
UsuńIdealne o każdej porze dnia i nocy :D
UsuńOj pyszne!Jadlam juz duzo naleśników w tym sezonie,z truskawkami i poziomkami tez!Ale dawno nie z serem-chyba takie zrobię :D
OdpowiedzUsuńSą naprawdę pyszne - moje must eat na lato :)
UsuńPodobają mi się takie opisy produktów przed przepisem. Jeszcze bardziej zachęcają mnie do zrobienia potrawy :) Naleśniki z serem - smak dzieciństwa. Ehh za rzadko je robię. Już wiem co będę miała jutro na śniadanie! Dziękuję za inspirację ;)
OdpowiedzUsuńOby smakowało! Smaki dzieciństwa przypominają beztroskę - czasem lubię coś takiego upichcić, żeby sobie ją przybliżyć :)
UsuńCuda! Dawno nie jadłam naleśników, ale coś czuję, że wylądują w moim pudełku do szkoły ;)
OdpowiedzUsuńWszyscy będą Ci zazdrościć takiego lunchu na wypasie! :D
UsuńTakie klasyczne połączenie - naleśnik z twarogiem i owocami :) Pycha! A na mące gryczanej musiały smakować obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam się z mąką gryczaną na słodko :) Naprawdę świetne połączenie.
UsuńTeż praktycznie w kółko zajadam truskawki, trzeba korzystać - zwłaszcza, że mają w sobie tyle dobrego :D a naleśniki wyglądam bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, że w tym roku tak krótki jest na nie sezon :( Ale dzisiaj lecę na targ i znowu zakupię caluteńką łubiankę :)
UsuńI takie naleśniki na słodko i to gryczane (!) to nasze ulubione połączenie :D
OdpowiedzUsuńTeż korzystamy z truskawek ile się da :)
Cieszę się, że nie jestem sama jeśli chodzi o takie połączenie :D
UsuńAle pyszności robisz! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń