czwartek, 30 czerwca 2016

Arbuzowo-truskawkowa lemoniada na upalne dni


Kupne wody smakowe przestały cieszyć się dobrą sławą. Nic dziwnego - owoców w niej naprawdę niewiele, natomiast dużo cukru, syropu glukozowo-fruktozowego, regulatorów kwasowości i innych dziwnych dodatków. Naprawdę, o wiele lepiej jest kupić zwykłą wodę, która naprawdę nawodni (a trzeba o to dbać, gdy temperatury są wysokie) albo jeśli mamy chwilę czasu - przygotować własną wodę smakową :)
Zainspirowałam się lemoniadą, którą piłam w Lifemotiv. Tamta była dla mnie za słodka, ale samo połączenie smakowe - genialne! I choć nie lubię arbuza, to w tej wersji absolutnie mi odpowiada :)

Składniki:

  • ok. 7 kostek arbuza
  • ok. 10 truskawek
  • 4 plastry cytryny
  • garść mięty ogrodowej
  • woda do uzupełnienia
  • opcjonalnie: ksylitol, stewia, erytrol miód - do posłodzenia
W dzbanku umieszczany arbuza, przepołowione truskawki, cytrynę, porwane listki mięty. Zalewamy wodą i odstawiamy, aż ta zabarwi się na różowo. Podajemy z kostkami lodu. Świetnie orzeźwia :)

Smacznego!

27 komentarzy:

  1. Na upały idealne i wymarzone ochłodzenie ;) Super pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż sama się zdziwiłam, że to połączenie jest takie dobre - arbuza nie lubię, ale w takiej konfiguracji świetnie orzeźwia :)

      Usuń
    2. Również nie lubię arbuza ale w takim połączeniu nie może nie smakować ;)

      Usuń
  2. Przepyszna musiała być :) Akurat zimnego picia nie lubię (jak woda nie jest wystarczająco ciepła to ją podgrzewam :P), ale w wersji lekko chłodnej bym wypiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz zrobić w wersji lekko chłodnej - i ja w takiej wersji piłam ;) Bardzo zimne picie (i wszelkie przeciągi) sprawiłyby, że rozbolałoby mnie gardło, a jednak słabo jest chorować w wakacje :)

      Usuń
  3. Może wyjdę na dziwaka, ale zapach i smak mięty przyprawia mnie o mdłości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę :) Nawet w słodkościach? Np. After Eight, czekolady z miętą, cukierki/gumy do żucia? :) Każdy lubi co innego ;)

      Usuń
  4. Musiała smakować genialnie! Taką mocno schłodzoną bym nie pogardziła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pyszna! Aż szkoda, że już kończą się truskawki :(

      Usuń
  5. Masz racje,sklepowe wody smakowe sa bezwartosciowe :/
    Ale ta twoja lemoniada jest idelana w upalne dni,wypilabym terqz taka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdy słyszę słowo ,,lemoniada" od razu mam przed oczami amerykańską młodzież sprzedającą przed swoim domem ten napój. Szkoda, że u nas takiego czegoś nie ma, do takiej lemoniady stałyby kilometrowe kolejki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, że córka koleżanki mojej cioci (w wieku podstawówki) kiedyś stała na rynku w miasteczku pod Warszawą i sprzedawała lemoniadę, bo chciała zarobić - ale nie było chętnych :D
      Te amerykańskie kojarzą mi się z dużą ilością cukru, ale takie naturalne wody smakowe byłyby super!

      Usuń
  7. Ja również jestem za tym, żeby pozbyć się wód smakowych i różnych soków kartonowych z kuchni.
    Moja lemoniada na lato jest woda+imbir+mięta+cytryna (jednak trzeba tutaj uważać na imbir, bo rozrzedza krew).
    Piję również samą wodę z cytryną lub wodę z modem. Lubie też młody jęczmień rozpuścić w owdzie. Oczywiście wszytko to zależy od dnia i mojego widzimisię.
    Ale poproszę więcej artykułów o naturalnych rzeczach, które stosujesz u siebie w domu. Zawsze można wymienić się informacjami!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wodę z imbirem, cytryną i miodem piję zimą (ciepłą), bo świetnie rozgrzewa i wzmacnia odporność :) Latem tak jak Ty najczęściej piję wodę z cytryną, ale dodaję też miętę, bo rośnie w moim ogródku. Młodego jęczmienia nigdy nie stosowałam :)

      Dziękuję za pomysł na post - na pewno się taki pojawi (chociaż nie stosuję żadnych dziwnych specyfików, stawiam na rodzimą prostotę :)).

      Usuń
  8. Robię teraz podobne, czasami jeszcze dodaję imbor albo limonkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, limonka świetnie tutaj pasuje! Ja imbir wolę pić w chłodne dni, bo rozgrzewa :)

      Usuń
  9. Super pomysł. Piję raczej czystą wodę mineralną, ale czasami mi się nudzi i mam ochotę na coś innego, dlatego taka lemoniada będzie w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Ci posmakuje :) Ja też piję bardzo dużo wody mineralnej, ale czasami muszę urozmaicić :P

      Usuń
  10. Wygląda zacnie! Bardzo lubimy takie lemoniadki bo nie dość, że się świetnie prezentują to jeszcze super gaszą pragnienie ;) My raczej nie dodajemy sub słodzących a np. goście i tak wypijają ją litrami xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie dodawałam niczego dla osłody, świetnie orzeźwia i smakuje bez tego :)

      Usuń
  11. Arbuz z miętą bardzo, bardzo orzeźwia. :) Muszę w końcu zrobić taki napój. Ale... niech się najpierw znowu ciepło zrobi. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, racja, oby wróciło to ciepełko, to będzie jak znalazł xD

      Usuń