poniedziałek, 4 czerwca 2018

Buoni Cosi, wafelki kakaowe bez dodatku cukru - Recenzja

Pozostając w waflowym klimacie - przy okazji recenzji kakaowego wariantu bez cukru od Wawel wspomniałam Wam, że znalazłam znacznie smaczniejszą i lepszą składowo alternatywę. Alternatywę bez tłuszczu palmowego, nieapetycznej ziarnistości kremu i "kalafiorów" powstałych w wyniku wydostania się margaryny spod kruchych płatów waflowych. Mowa o Buoni Cosi - marce, którą znałam z Auchan, a w pewnym momencie zawitała także do Carrefourów. Ciekawych zapraszam na dalszą recenzję.

Wygląd
Opakowanie nie porywa graficznym designem na lekko gradientowym, błękitnym tle umieszczono granatowe napisy, identyfikujące producenta oraz markę. Mówią nam także, iż produkt nie zawiera dodatku cukru oraz oleju palmowego.  Widać także kleksy czekoladowego kremu, proszek kakaowy oraz wafelka. Ilustracja świetnie oddaje to, co znajdujemy we wnętrzu opakowania.
Znajduje się w nim 8 małych wafelków, które wyglądem przypominają mi te kupowane niegdyś przez mojego tatę na wagę (wprost je uwielbiał i w zależności od humoru, kupował albo oblane czekoladą, albo "gołe"). Płaty waflowe wyglądają dość anemicznie, ale mnie to nie przeszkadza. Wydają się być bardzo cienkie, a wyraziście brązowy krem od razu rzuca się w oczy, kontrastując z bladością płatów. Wafelki bardzo mocno się kruszą, ale dla mnie to atut, bo nie lubię, gdy są stetryczałe, jakby leżały tygodniami w wilgotnym pomieszczeniu. Sam produkt pachnie zaskakująco, bo... waniliowo.

Smak
Szybko wgryzłam się w bohatera dzisiejszej recenzji i odpłynęłam słysząc kruche trzaski. Esencja delikatności jeśli chodzi o wafle. Całościowo wydał mi się umiarkowanie słodki z lekką nutą soli, która świetnie komponuje się z kakaowymi słodyczami, podbijając ich smak. Następnie delikatnie podważyłam płat waflowy, by spróbować go oddzielnie. Był kruchy, lekko słony i poza tym nic nie umiem o nim powiedzieć. Krem, natomiast, był kakaowy i przypominał mi bardziej czekoladę deserową niż gorzką. To on nadawał umiarkowanej słodyczy. Był przyjemnie tłusty, ale nie margarynowy. Wyczułam w nim subtelną proszkowość, ale nie umiem określić, czy pochodziła ona od słodzika czy od proszku kakaowego.
Wafelki bardzo mi smakowały i jedynie niższa słodycz wyróżniała je od standardowych łakoci. Wracałam do nich nie raz i na pewno dalej będę wracać.


Skład: krem czekoladowy 74% (maltitol, nieutwardzony olej roślinny i tłuszcz, kakao 12%, mleko pełne w proszku, skrobia, aromat), mąka pszenna, nieutwardzony olej roślinny, substancja spulchniająca wodorowęglan sodowy, lecytyna słonecznikowa
Kaloryczność: 479 kcal/100 g (27 kcal/wafelek; 216 kcal/opakowanie 45 g)
Cena: ok. 4 zł
Ocena: 6/6
Dostępność: Auchan, Carrefour

Wpis niesponsorowany. Produkt kupiłam samodzielnie.

27 komentarzy:

  1. Brzmi i wygląda ciekawie, aż mi narobiłaś ochoty na wafla :D Ta zachcianka będzie musiała poczekać do weekendu, bo urządzam sobie zdrowy tydzień :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby udało Ci się dorwać :D W Złotych w Carrefourze spokojnie znajdziesz.

      Usuń
    2. Zjem innego wafla, mam spory zapas w szufladzie :)

      Usuń
  2. Nie należę do miłośników wafelków, a więc to raczej nie dla mnie. Jedyne wafle, które darzę ogromną miłością to KitKaty, no ale to nie są do końca wafle :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, KitKaty to miłość odpodstawówkowa <3 Uwielbiam :D

      Usuń
  3. Nie przepadam za takimi wafelkami...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za takimi bez cukru czy w ogóle za wafelkami? :)

      Usuń
  4. My chyba jadłyśmy jakieś ciasteczka tej firmy ale akurat nie wafelki i chyba też były smaczne :P ale ostatnio mamy ochotę na wafelki.... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciasteczka też jadłam i były smaczne :D Jadłam markizy, ale wiem, że mają też zwykłe herbatniki.

      Usuń
  5. Dobre są ale cenę mają zabójcza :/ bardziej opłaca się wielopak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy, ile ktoś chce tego zjeść :P A wielopaku nie widziałam :(

      Usuń
    2. W wielopak są takie 4 paczuszka kosztuje 18 zł

      Usuń
    3. A to nie wiedziałam nawet :D

      Usuń
  6. Skoro polecasz, to kupię, gdy będę w Auchanie. Myślę, że przypadłyby do gustu mojemu Połówkowi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać, jak je dostaniesz - i oczywiście, jak smakowały :D

      Usuń
  7. Wygladaja smacznie i widze, ze w smaku też dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze gdyby były bez glutenu to po twojej recenzji, kupiłabym całą górę tych wafelków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko o bezcukrowe i bezglutenowe wafelki z dobrym składem :( Chyba takich nawet nie widziałam :(

      Usuń
  9. Chętnie się skuszę na te wafelki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Taką alternatywę słodyczy z chęcią bym zjadła :) Szkoda tylko, ze dość drogie jak na takie małe opakowanie. Toć to na jeden raz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, bardzo łatwo jest je zjeść na raz :D To jest problem zdrowych słodyczy - są dużo droższe od zwykłych i dlatego ludzie wolą zajadać się syfem :/ Dlatego chcę dawać Wam znać, które zdrowe produkty są smaczne i warto jest wydać takie pieniądze :)

      Usuń
  11. czyli muszę tacie zrobić zapas:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Krem o sm. ciemnej czeko + 8 drobnych wafelków = Sandwich marki Loacker. Rewelacyjny wafel (recenzja całkiem niedługo). Ten też wydaje się zajebisty, mimo iż urodą nie grzeszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to się już przyzwyczaiłam do tego, że niczym nieoblane wafelki są takie... zmęczone życiem i styrane :D Po tych oblanych tego nie widać.

      Usuń